Po raz kolejny państwowa mennica podjęła działalność we Wschowie właśnie za panowania Zygmunta III w latach 1590., na fali rekordowej w naszej historii intensywności mennictwa, której efektem był, między innymi, kilkuletni epizod menniczy Lublina. Trojaki bito w mennicy wschowskiej nieprzerwanie od 1594 do 1601 r., kiedy zamknięto ją tak jak inne mennice na obszarze Rzeczypospolitej, poza zakładem krakowskim. Później koronny pieniądz będzie w niej bity jeszcze w czasie panowania Jana Kazimierza Wazy. Orty wschowskie z tego okresu to chyba najbardziej charakterystyczne i rozpoznawalne numizmaty bite w tym mieście. Poniżej zaś widzimy trojaka z 1598 r.
AWERS: ZYGMUNT III Z BOŻEJ ŁASKI KRÓL POLSKI WIELKI KSIĄŻĘ LITWESKI


GROSZ SREBRNY POTRÓJNY KRÓLESTWA POLSKIEGO 1598
GROSZ SREBRNY POTRÓJNY KRÓLESTWA POLSKIEGO 1598
Pomimo dość szczegółowego wizerunku króla, moneta nie prezentuje zbyt wysokiego poziomu technicznego; rzuca się w oczy zwłaszcza ubytek na ósmej godzinie awersu będący wynikiem bicia na krążku z końca blachy. Chronologicznie jest to najprawdopodobniej (tak przynajmniej sugeruje kolejność w katalogu Igera) ostatni typ rewersu, na którym nie ma jeszcze literki "F" (od "Fraustadt", czyli niemieckiej nazwy miasta) - pojawi się ona tam niebawem jeszcze w tym samym roku na mocy uchwały Sejmu. Na razie u dołu rewersu widzimy herb Lewart podskarbiego wielkiego koronnego Jana Firleja otoczony literami HK i K. Prawdę powiedziawszy nie wiem, czemu akurat takie litery tam się znalazły. Naczelny dzierżawca mennicy, Herman Rudiger, umieszczał na niej litery HR (w ligaturze) i K. W tym jednym typie zamiast "R" mamy "K". Być może to błąd rytownika stempla, użycie niewłaściwej puncy? Nie znalazłem w mojej skromnej literaturze poświęconej mennictwu Wschowy odpowiedzi na to pytanie. Monetka waży 2,14g, w katalogu Igera sklasyfikowana jest jako pozycja W.98.3.b R3.
4 komentarze:
Nowy post i moneta w Twojej kolekcji, super! Już się bałem, że zrezygnowałeś ze zbierania monet (na blogu cisza i spokój, na forum się nie pojawiasz) ;)
Pozdrawiam :)
Cześć Bartku. Dużo się działo w ostatnich miesiącach, więc i czasu na monetki było mało. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się częściej tutaj coś pisać. A na forum nie mam ochoty wracać, zwłaszcza gdy czytam rozmaite "mądrości" w Hyde Parku. ;)
Maćku, cieszę się tym bardziej, że wróciłeś :) a co do forum, to doskonale wiesz, że nie trzeba wchodzić do "Hyde Parku", ja tam nie zaglądam już dwa lata i nie czuję abym cokolwiek stracił :P udzielać się można spokojnie w innych działach :)
HK to najprawdopodobniej błąd twórcy stempla. Czasem też pojawiają się teorie, że to Hanusz Kel, artysta, medalier, ale brakuje dokumentów, które by to potwierdzały. K to Ernest Knorr, dzierżawca mennicy wschowskiej od 1598. Faktycznie ten typ trojaka wydaje się ostatnim przed wprowadzeniem litery F od Fraustadt, dla oznaczenia pochodzenia monety. W 1598 sejm walny obradował w Warszawie do 13 kwietnia. Wówczas w konstytucji sejmowej pojawił się zapis "O mynicy tak domowej jako i postronnej". Podskarbi koronny Jan Firlej miał napisać rozporządzenie do starostów, żeby przestrzegali zapisów tej uchwały. Mogło to nastąpić z końcem kwietnia bądź w maju i prawdopodobnie wówczas Podskarbi zarządził wprowadzenie oznaczeń literowych w miejsce znaków dzierżawcy i mincerza.
Prześlij komentarz